Dzis mialam obrone licencjacka- wiele stresu a pozniej latwo milo i przyjemnie, takze moge sie juz pochwalic wyksztalceniem wyzszym ;)
Na obrone zalozylam ta spodnice z kokarda[wiem ze kokarde srednio widac..:/] tylko bluzke zmienilam na koszule..
Tym, przed ktorymi obrony zycze powodzenia a tym co sa po wszystkim udanych wakacji! :))))
spodnica- ciuch
top - ciuch
buty - don't ask ;)
Enjoy!
całkiem przyjemny blog, a co do tego wykształcenia wyższego... nie pisze tego ze zlosliwości, ale licencjat to nie wykształcenie wyższe i to też było powodem kontrowersji w kampani Kwaśniewskiego w 1995, który o takim mówił, a nie miał magistra...
OdpowiedzUsuńniepelne wyzsze ;) wiec jak dla mnie wyzsze ;) ale mgr tez bedzie ;)
OdpowiedzUsuńtak przy okazji licencjat jest wykształceniem wyższym, nazywany także "wyższym zawodowym". niepełne wyższe, to ukończone 5 lat studiów - absolutorium - ale bez obronionej pracy mgr.
OdpowiedzUsuńtak poza tym fajny blog, ale moim zdaniem za mało się uśmiechasz na zdjęciach;)