Co prawda zdjecia nie sa powalajacej jakosci ale to co na nich jest - widac ;) mialam przy sobie tylko telefon stad takie zdjecia :)
Model, ktory ze mna pozuje to Siusiak mojego chlopaka. Wiem, jak bardzo glupio to brzmi, ale to zdanie jest poprawne logicznie i nie jest w zaden sposob obrazliwe, poniewaz moj luby postanowil po prostu tak nazwac swojego pudelka :] [wyobrazcie sobie co sie dzieje jak jestem z nim na spacerze w parku i go wolam ;) ]
bluzka - h&m [ale z ciucha]
shorty - mango
wisiorek - mango
buty - h&m
bransoletki - h&m i reserved
Enjoy!
świetna bluzka i imię psa ;p
OdpowiedzUsuńale fajny piesio
OdpowiedzUsuńhah, świetne imię dla psa! ja kiedyś nazwałam psa Yoko. wtedy też prowadziłam wendetę przeciwko mojej mamie, która nazwała swojego labradora Julka - tłumacząc jakie to musi być nieprzyjemne jak ktoś na ulicy słyszy, że jakiś pies ma na imię tak jak on (w tym przypadku ona). no i oczywiście niedłgo później znalazłam się z moim psem pod japońską restauracją. nie muszę chyba mówić jaka była śmieszna sytuacja, kiedy zaczęłam ją wołać... :D
OdpowiedzUsuńco zaś do looku - z początku myślałam, że to sukienka - potem przyjrzałam się bliżej. i pomyślałam - jak to fajnie by było gdyby mieć taki kombinezon! rewelka!
xoxo
http://mariabros.blogspot.com
(zobacz mój nowy post)